Peelingi od VIANEK - Polskie z natury

Markę Vianek poznałam dzięki jednemu z boxów subskrypcyjnych. Od razu się ucieszyłam widząc że są to nasze rodzime produkty. Trochę się tych produktów (rodzina Sylveco) już przewinęło przez moją łazienkę, więc mam wyrobione zdanie i mogę się z Wami nim podzielić.

Dzisiaj pod lupę bierzemy dwa peelingi od firmy Vianek. A mianowicie normalizujący peeling do twarzy z ekstraktem z szałwii i spiruliną oraz odżywczą maseczkę peeling do twarzy z mielonym lnem.

Produkty zamknięte są w naprawdę urocze, a przy tym bardzo nowoczesne i wygodne opakowania nawiązujące do naszych polskich tradycji. Bardzo trafiły w moje gusta. Grafika jest naprawdę miła dla oka.


Oba peelingi mają pojemności 75ml i są ważne 18 miesięcy od daty produkcji oraz 3 miesiące po otwarciu, to z powodu naturalnego składu.

 Normalizujący peeling do twarzy z ekstraktem z szałwii i spiruliną.



Kilka słów od producenta:

Delikatny, ale skuteczny kremowy peeling z korundem, przeznaczony do złuszczania martwego naskórka skóry przetłuszczającej się, z niedoskonałościami. Zawiera ekstrakt z szałwii o właściwościach oczyszczających i detoksykujących oraz silnie odświeżający olejek miętowy. Regularne stosowanie peelingu zmniejsza wydzielanie sebum, przyspiesza regenerację zmian skórnych i wyraźnie poprawia koloryt oraz kondycję skóry.

Skład: Aqua, Alumina, Glycine Soja Oil, Vitis Vinifera Seed Oil, Glycerin, Glyceryl Stearate, Sucrose Cocoate, Caprylic/Capric Triglyceride, Salvia Officinalis Leaf Extract, Stearic Acid, Xanthan Gum, Tocopheryl Acetate, Spirulina Maxima Powder, Cetyl Alcohol, Panthenol, Mentha Piperita Oil, Sodium Benzoate, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Parfum, Citral, Geraniol, Linalool, Limonene, CI77288.



Jest to bardzo drobno zmielony peeling, dający efekt mikrodermabrazji. Ma konsystencję kremu koloru zielonego. Posiada ziołowy, dość mocny, odświeżający zapach i pięknie wygładza nam buzię. Dzięki zawartości korundu (minerał - tlenek glinu) ścieramy obumarłe komórki i przez to przyspieszamy procesy odbudowy naskórka. Ponadto korund wzmacnia wchłanianie się czynnych substancji przez skórę, dlatego peeling ten jest wręcz wskazany przed nałożeniem dalszej części pielęgnacji, jak serum, krem, maska itd.

Skład jest imponujący - mamy praktycznie same dobre składniki, takie jak wspomniany już wcześniej korund, olej sojowy (firma korzysta z upraw wolnych od GMO), olejek z pestek winogron, ekstrakt z szałwii, glicerynę, spirulinę, pantenol i olejek miętowy

Peeling jest dedykowany cerom przetłuszczającym się, z niedoskonałościami  oraz z dużą ilością sebum i myślę ze takim osobom bardzo przypadnie do gustu. Raczej nie polecałabym go osobom z cerą naczynkową, cienką czy wrażliwą, gdyż drobinki mogą za bardzo ją podrażnić. Oczywiście osoby z aktywnym trądzikiem również powinny się czasowo powstrzymać od jego używania.

Odżywcza maseczka peeling do twarzy z mielonym lnem


Kilka słów od producenta:


Wyjątkowe połączenie delikatnego peelingu w postaci drobno zmielonego siemienia lnianego i maseczki. Dzięki niezwykle delikatnej formule może być stosowana w przypadku każdego rodzaju cery, nawet bardzo cienkiej i wrażliwej. Bogactwo składników odżywczych (olej sojowy, olej z pestek moreli, olej rokitnikowy, masło kakaowe, masło shea, masło avocado) oraz miód wspaniale odżywia, wygładza, nawilża i uelastycznia skórę. Po zastosowaniu pozostawia skórę aksamitnie gładką, promienną i pełną blasku.



Skład: Glycine Soja Oil, Linum Usitatissimum Seed Extract, Glyceryl Stearate, Mel Extraxt, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Theobroma Cacao Seed Butter, Persea Gratissima Butter, Butyrospermum Parkii Butter, Hippophae Rhamnoides Oil, Tocopheryl Acetate, Benzyl Alcohol, Parfum, Dehydroacetic Acid.


I proszę tutaj mamy alternatywę dla poprzedniego peelingu - idealny dla cer wrażliwych i delikatnych. Peeling ma kolor żółty i słodki cudowny;) zapach. Konsystencja jest raczej lejąca z widocznymi drobinkami siemienia lnianego. I właśnie to siemię robi połowę roboty, czyli wygładza i peelinguje nam twarz. Druga cześć czyli nawilżenie i odżywienie należy do oleju sojowego, z pestek moreli, rokitnikowego, masła kakaowego, shea i avocado.
Jedyny minus jaki widzę to pozostawienie po zmyciu tłustej warstwy na skórze. Mi ona osobiście nie przeszkadza, ale niektórym osobom może to nie odpowiadać. Ja natomiast lubię ten efekt. Mam wrażenie że skóra jest dobrze nawilżona i bardzo przyjemna w dotyku.

Jak widzicie powyższe produkty to must have każdej kobiety, która pragnie mieć piękną skórę. Bardzo dobrze wygładzają i przygotowują skórę na kolejne etapy pielęgnacji, przy czym pięknie pachną i każdy może znaleźć coś dla siebie w zależności od typu cery. Ja osobiście jako posiadaczka cery normalnej w kierunku mieszanej więc używam dwóch na przemian:)

Jestem dumna że nasze polskie marki tworzą tak fantastyczne produkty. Firma Vianek ma wiele bardo dobrych  produktów i  na żadnym które miałam jeszcze się nie zawiodłam( i mam nadzieję tak pozostanie). Naturalne składy, przystępne ceny, duża gama produktowa - trzymam kciuki aby firma się rozwijała i podbijała europejskie (i nie tylko) rynki!

xoxo


Komentarze

Popularne posty