ZAPACH ORIENTU - TESORI d'ORIENTE

Perfumy Tesori d'Oriente to włoskie perfumy, które wyróżnia przede wszystkim niesamowita trwałość i oryginalne(piękne!!!) opakowania, przywodzące nam na myśl odległe, orientalne miejsca.

Producent, firma Conter Srl. powstała w 1976 roku produkując kosmetyki, a dwa lata później powstała linia higieny osobistej Tesori d'Oriente.

Najbardziej znanymi produktami marki są oczywiście perfumy, nazywane przez Tesori d'Oriente perfumami aromatycznymi(Profumo Aromatico), ale w porfolio firmy występują też kremy do ciała, rąk, żele pod prysznic, dezodoranty, olejki, mydła i peelingi. Nowością są również wody perfumowane.

W swojej kolekcji miałam jeden z najbardziej chyba znanych zapachów marki, czyli JASMIN DI GIAVA. Zapach kupiłam szukając czegoś mocnego podobnego do Angel Thierry Mugler. I znalazłam;) zapach jest bardzo podobny.
Niedawno do mojej kolekcji dołączyły 4 kolejne zapachy: AYURVEDA, BYZANTIUM, HAMMAM oraz MUSCHIO BIANCO.

Białe piżmo, jaśmin, perfumy


Jak widzicie buteleczki wyglądają przepięknie, najbardziej podoba mi się ta - bizantyjska mozaika:)

Białe piżmo, jaśmin, perfumy








Wygląda to naprawdę inspirująco:)

A teraz zapachy w skrócie po kolei:

JASMIN DI GIAVA - JAŚMIN Z JAWY


Najmocniejszy z całej 5-tki. Jaśmin znany jest na całym świecie ze swojego niesamowitego zapachu. Złota buteleczka kryje mocne zapachy orientalno - kwiatowe. Zapach ciepły i zmysłowy, tajemniczy i uwodzicielski. Jeśli lubicie wspomniany już Angel to jest to ciekawy zamiennik. Ja używam naprzemiennie:)


AYURVEDA - OLEJ AMLA I PACZULA


Wielozmysłowe, zaprojektowane w celu harmonizacji umysłu, ciała i ducha. Zapach jak i wygląd buteleczki zainspirowany kulturą Indii.

Zapach: Bursztynowy i drzewny, ożywiony żywymi nutami słodkiej pomarańczy, cytryny i pikantnego różowego pieprzu i ozdobiony aksamitnym i romantycznym tłem irysa, cedru i paczuli.

Według mnie najdelikataniejsze z całej 5-tki.

BYZANTIUM - CZARNA RÓŻA I LABDANUM


Czarna róża czyli turecka królowa kwiatów i żywica z Labdanum tworzą ciepły, słodki zapach. Są po prostu piękne i zakochałam się nie tylko w tej przecudnej buteleczce, ale zapach pokonał swojego poprzednika czyli Jasmin Di Giava. Perfumy są przecudowne i trzymają się cały dzień. Zdecydowanie mój faworyt.


HAMMAM - OLEJ ARGANOWY I KWIAT POMARAŃCZY


Odświeżająco orientalne - jak po wyjściu z tureckiej łaźni. Z dodatkiem oleju arganowego znanego jako eliksir piękna. Perfumy zawierają zmysłowość jaśminu Sambac, jasność pomarańczowych kwiatów i świeżość klementynek. Również piękna butelka. Do stosowania na co dzień.



MUSCHIO BIANCO - BIAŁE PIŻMO



Świeży piżmowy zapach z lekką nutką orientu. Kojarzą się z czystością. Ciepłe i eleganckie. Zapach białego piżma wzbogacony jest o ambrę i nuty pudrowe. Uzależniające...



Butelki nie są szklane, wykonane są z aluminium, ale dzięki temu są wyjątkowo lekkie i takie perfumy można spokojnie wrzucić do torebki nie martwiąc się o "dodatkowy nadbagaż", ani o zbicie...
Pojemność produktu to aż 100ml, a cena to ok. 20PLN, jest wręcz śmiesznie niska w porównaniu do jakości. Ja swoje kupiłam tutaj: https://saluti.pl/pl/searchquery/tesori/1/phot/5?url=tesori.

Ale oferuje je wiele sklepów internetowych w różnych cenach. Swego czasu w swojej ofercie miał je również Rossmann(z tego co pamiętam tylko 3 zapachy i te mało popularne), ale już ich dawno nie widziałam.

Ogólnie uważam że zapachom tym poświęca się za mało uwagi. Z 4 tych nowych na pewno kupię ponownie Byzantium i White Musk. A z tego co widzę to na stronie jest jeszcze dużo mi zapachów nieznanych. 
Zapachy są mocne, mogą być dla niektórych osób(szczególnie miłośników delikatnych) zbyt przytłaczające, wręcz duszące. Ja natomiast przez większość czasu w roku lubię użyć czegoś co pozostanie ze mną cały dzień( a nawet kolejny - czy nie jest przyjemnie założyć szal, płaszcz który ładnie pachnie następnego dnia?:)), bez konieczności ponownego ich używania.

Dajcie znać w komentarzach czy znacie tą markę i które zapachy polecacie. Ja na pewno pozostanę im wierna.



Komentarze

  1. Mam te jasminowe i są naprawdę świetne długotrwałe i faktycznie podobne do Angela. Po Twoim wpisie skuszę się chyba na te bizantyjskie:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty